If at first you don't succeed, remember it's not your last chance!

Jeśli na początku Ci się nie uda, pamiętaj, że to nie Twoja ostatnia szansa!

Kiedy rozpoczynasz drogę zawodową, zdajesz sobie sprawę, że jest wiele rzeczy, z których nie zdawałeś sobie sprawy, że są tak ważnymi aspektami Twojej przyszłej kariery. Dzieje się tak, jeśli od początku wiesz, jakiej kariery chciałeś.

Kiedy byłem w szkole, mój umysł wędrował przez wiele możliwości. Policjant, prawnik, dziennikarz. Zanim zdałem sobie sprawę, że media i marketing to moja pasja, skoczyłem na głęboką wodę i dołączyłem do specjalistycznej akademii należącej do jednej z największych firm medialnych w kraju. W tym czasie czułem się kompletny, szczerze mówiąc. Zawsze byłam osobą, która uwielbiała, gdy plany, które ciągle snułam, układały się w całość i nawet podczas wydarzenia zmieniającego życie, takiego jak Covid-19, nigdy nie czułam się bardziej w tej strefie. Tam nauczono mnie rzeczy, których nie może nauczyć żadna inna szkoła…

Umiejętności związane z zatrudnieniem. No wiesz, te, które stanowią fundament miejsca pracy i determinują sposób, w jaki funkcjonujesz jako całość i jak wpasowujesz się w układankę życia zawodowego. Są to takie rzeczy, jak umiejętności komunikacyjne, odporność i rozwiązywanie problemów w środowisku pracy. Naprawdę myślałem, że w tym momencie mam już rozplanowaną całą moją karierę, nawet bez konieczności doświadczania jej na pełny etat przez jakiś czas. Wiedziałem, że umiejętności twardych i miękkich ludzie uczą się dopiero przez całe życie zawodowe, studiując wszystkie kluczowe przedmioty, których potrzebowałem podczas pracy z różnymi firmami oraz profesjonalnymi studiami i środowiskami.

Naprawdę myślałem, że kiedy byłem w tej szkole, codziennie doświadczałem pracy, ale zapomniałem, że aby odnieść sukces w tym życiu, jedyną rzeczą, którą zawsze musisz robić, jest nauka. Wtedy właśnie przejrzałem wszystkie możliwości na kolejne i najważniejsze lata mojego życia i zdecydowałem, że kolejnym krokiem będzie uniwersytet, podobnie jak większość ludzi sukcesu, których idolem dorastałem.

W tamtym czasie moja rodzina, a zwłaszcza moja matka, ugruntowały ten wybór jako jedyną prawdziwą ścieżkę, którą należy podążać, aby uzyskać najlepsze rezultaty. Jako że w ich mniemaniu jako jedna z pierwszych przeszłam „właściwy” proces stawania się prawdziwym profesjonalistą w swojej dziedzinie, już mi się to udało. ale gdy podążałem tą ścieżką i nadal planowałem każdy aspekt tego, co moim zdaniem było potrzebne, aby naprawdę poczuć się częścią branży, zdałem sobie sprawę, że istnieje o wiele więcej, niż tylko to, na co byłem narażony w chronionym środowisku edukacji.

Zdałem sobie sprawę, że czekają mnie długie dni, przerażający pokój nauczycielski, poświęcenie związane z przebywaniem w tym miejscu i dostosowywaniem mojej studenckiej perspektywy do etyki pracowników. Znalezienie wszystkich części potrzebnych do planowania, tak jak zawsze to robiłem, odkąd byłem dzieckiem. Od pierwszego dnia wszystko zaplanowałem, a lata spędzone na uniwersytecie całkowicie wywróciły do ​​góry nogami mój sposób myślenia i cele.

Zacząłem myśleć o tym, co by było, gdyby. Co by było, gdybym mógł aktywnie doskonalić swoje rzemiosło przez cały ten czas, studiując i zdobywając wiedzę, co by było, gdybym mógł zbudować tę, och, tak ważną pewność siebie, przebywając w środowisku, którego nigdy wcześniej tak naprawdę nie miałem okazji właściwie doświadczyć? co jeśli mógłbym się lepiej przygotować? Ale jak.

Tak właśnie było, kiedy zdałem sobie sprawę, że wyjeżdżam w połowie roku za granicę, który planowałem na całą moją karierę akademicką, i wracałem do domu bez niczego. Przez jakiś czas żadnego uniwersytetu, żadnej rutyny, żadnych kursów. W mojej głowie oznaczało to brak ćwiczeń, brak postępów, a co za tym idzie porażkę, którą siedzenie w domu tylko utrudniało osiągnięcie celu.

Wtedy zdecydowałem się wrócić i przemyśleć, czego potrzebuję, aby ulepszyć już 6-letnie doświadczenie, które zdobyłem na półtradycyjnej i niekonwencjonalnej ścieżce, którą przeszedłem, i wtedy znalazłem to. Kliknij Uruchom Londyn ! Doskonała okazja, aby doświadczyć prawdziwej sytuacji i nauczyć się, jak właściwie się do niej dostosować, pod okiem najlepszych w branży. Przypomniałem sobie podstawy, rozwinąłem nowe umiejętności i sposób myślenia, a następnie zastosowałem je w codziennej pracy. Mam na myśli wykonanie odpowiedniej pracy marketingowej, która w mojej głowie sprawiła, że ​​po raz pierwszy w życiu poczułem się częścią zespołu, zespołu marketingowego.

Dzięki ludziom, zasobom i ogólnemu doświadczeniu, które zdobyłem podczas tygodni poświęcenia, które włożyłem w tę małą, nieplanowaną część mojej podróży, mogłem śmiało zdobyć pierwszą porządną pracę w moim życiu, wziąć udział w prawdziwych niezależnych doświadczeniach zawodowych, o których tylko ja o czym mogłem marzyć, i naprawdę zanurzyłem się w tym, jak będzie wyglądało moje życie przez następną dekadę lub dłużej. Dało mi to tę oryginalną iskrę, której nie czułem w marketingu, odkąd zaczynałem te wszystkie lata temu.

To, co powiedziałbym ludziom, którzy przechodzą przez wczesne etapy swojej podróży i wychodzą z dzieciństwa, które według nich będzie trwało wiecznie, powiedziałbym: zaplanuj to, co nieplanowane, spodziewaj się nieoczekiwanego i pamiętaj. Z nastawieniem na naukę zawsze nauczysz się, jak przystosować się do życia, ponieważ ostatecznie praca to tylko jedna część życia, ale uwierz mi, może być bardzo przyjemną częścią, gdy będziesz gotowy.

Cheyenne Sloane

Koordynator ds. zakwaterowania u rodziny goszczącej w EF Education First

Możesz dowiedzieć się więcej i skontaktować się z Cheyenne na LinkedIn .

Powrót do blogu